Sukces serialowego Fallouta od Amazona sprawił, że zainteresowanie tą kultową marką gigantycznie wzrosło (drugi sezon został już oficjalnie potwierdzony). Można więc uznać, że Bethesda miała nosa, już w grudniu zapowiadając pierwsze w historii duże rozszerzenie mapy Fallouta 76. Trzeba przecież kuć żelazo, póki gorące, a sukces serialu był poniekąd do przewidzenia.
Dla osób, które odbiły się od gry w okolicy premiery w 2018 roku, jest to chyba idealny czas, żeby dać jej drugą szansę. W czerwcu do
Fallouta 76 trafi bowiem duża aktualizacja wprowadzająca szereg nowości i rozszerzająca mapę o region Skyline Valley. Gracze mający dostęp do serwerów testowych (tzw. PTS – public test server) mogą już teraz eksplorować ten nowy biom.
19. aktualizacja ma przynieść nie tylko owo duże rozszerzenie mapy (pierwsze w historii gry), ale także zmiany w mechanice walki i systemie pogody. Oprócz tego pojawią się unikalni dla tego biomu przeciwnicy i aż 28 nowych znaczników do odkrycia.
Twórcy podzielili testy na dwie części. Pierwsza już trwa i daje dostęp do nowego regionu oraz wydarzenia Dangerous Pastimes (z ang. Niebezpieczne Rozrywki). Druga wystartuje natomiast w maju i wprowadzi nową linię fabularną. Co do wspomnianego wydarzenia – ma ono polegać na robieniu możliwe najlepszych zdjęć burzy, gdyż w grze pojawią się tornada.
Źródło:
Michał Harat - GRY-OnLine
|
Klemens
|
2024-04-20 08:46:12
|
|